Jak zrobić jak najwięcej i jak najlepiej w czasie, którym dysponujemy?
Moim zdaniem kluczem jest koncentracja. Wyczyszczenie umysłu od rozpraszaczy i dyscyplina. I mam na to kilka sprawdzonych prostych sposobów. Korzystam z nich codziennie i zostawiam Ci je dzisiaj.
Jak się skoncentrować?
Działamy. Punkty 💡!
1.
Koncentracja to dla mnie sprint, nie maraton.
Nie wierzę w 100%-owe skoncentrowanie przez np. 5 godzin.
Dlatego najpierw dla swojej koncentracji wyznacz jakieś ramy czasowe. Podziel czas pracy na bloki i pomyśl, jak długi chcesz mieć taki jeden odcinek koncentracji. 20, 30, 45, 60 minut? Rzadziej, ale od czasu do czasu, jeśli potrzebujesz, to może być nawet minut 90.
2.
Swojej koncentracji daj przeciwwagę, rozprężenie dla kontrastu.
Potrzeba dekoncentracji, żeby odpocząć, odświeżyć umysł i żeby porządnie się skupić ponownie.
Ja swój czas pracy uwielbiam dzielić na godzinne odcinki, bo to najłatwiej jest mi przeliczać.
I wtedy mam 💎 45 minut pełnej koncentracji i 💎 15 minut czegokolwiek, byle nie pracy przy biurku. Na tych 15 minut chcę się odkleić od pracy.
3.
Jeżeli w danym bloku czasowym chcesz się naprawdę skupić – to wiedz, czym dokładnie chcesz się w tym czasie zajmować.
Ja planując dzień nie tylko spisuję zadania, ale ➡️ od razu zaznaczam też – czym się będę zajmować o konkretnych godzinach.
Jeżeli zaczyna się czas koncentracji a Ty dopiero przeglądasz plany – to nie wykorzystasz tego czasu w pełni.
4.
Kiedy zaczyna się Twój czas skupienia – ustaw sobie jakiś minutnik.
Po pierwsze, żeby widzieć, że czas upływa, to nieźle motywuje 🙂
Po drugie, żeby w razie kryzysu widzieć, że “już tylko tyle a tyle do końca”. Przy wymagających treningach to bardzo pomaga dotrwać do końca interwału. Nie wiem czy też tak masz, ale kiedy nie wiem w ogóle ile jeszcze dany interwał trwa, a ja już opadam z sił – potrafię odpuścić. A kiedy widzę zegar – chcę wytrwać.
Po trzecie – kiedy mam ustawiony minutnik – zadzwoni alarm i nie przegapię przerwy. Skutki przeoczenia czasu to 👉🏻 albo za krótka przerwa (czyli potem spadek wydajności) 👉🏻 albo przesunięcie wszystkich bloków jak kostek domino. Czyli posypanie planu.
5.
Jak koncentracja, to na 100%.
Wyłącz albo ścisz telefon. Połóż go ekranem do dołu. Nie odczytuj e-maili. Nie zaglądaj do internetu, do mediów społecznościowych. Nie zmieniaj wątku, aplikacji, zadania; trzymaj się tego, na co ten blok czasowy miał być przeznaczony.
6.
Daj znać domownikom/współpracownikom, że teraz potrzebujesz 45 minut dla siebie i za 45 minut będziesz dostępna/dostępny.
Jeśli masz mniejsze dzieci, które ogarniają już godziny i zegar, to przyklej na drzwiach kartkę z zapisaną godziną, o której masz przerwę.
Jeśli masz jeszcze mniejsze dzieci, to ustaw budzik/minutnik, którego dzwonek usłyszysz i Ty i dzieci (np. minutnik na piekarniku), i będzie wiadomo, że teraz jest przerwa.
7.
Na początek nowego odcinku skupienia przygotuj sobie świeżą, gorącą kawę czy herbatę.
To niby oczywiste, ale zdarza się pomysł, żeby w środku czasu na skupienie wstać, pójść do kuchni i przygotować sobie napój. I w tej kuchni odpływamy już myślami i znika 15 minut.
Jak już nowa kawa jest gotowa to to jest też taki dodatkowy motywator, żeby sobie usiąść z nią w skupieniu, nie czekać (bo wystygnie).
Korzystaj, wdrażaj śmiało, życzę Ci bardzo produktywnych godzin! 🙂
Jeśli chcesz:
👉🏻 spisać sobie wszystkie cele, projekty, plany, zadania i bloki czasowe na pracę w jednym miejscu – zamów Plannerkowy Planer >> .
👉🏻 żebym pomogła Ci ogarnąć chaos zadań i projektów, żebym spojrzała, gdzie tkwi problem i wspólnie z Tobą ułożyła plan działania – zdecyduj się na indywidualne warsztaty ze mną >> .