Podsumowanie roku – robię, i zalecam robić, bo, jak stwierdził kiedyś mój znajomy: nadużywamy wyrażeń “ale zleciało”, “kiedy to zleciało”, “dopiero było >x< a już jest >y<, “ale ten czas leci”.
A jak sobie usiąść i spisać, co się działo tydzień po tygodniu, miesiąc po miesiącu, to się okazuje, że wcale tak samo nie “zleciało”, ale był to kawał historii, którą niejednokrotnie sami dzielnie pisaliśmy.
Nawet, jeśli planuję, świadomie robię jakieś postępy, zamykam projekty, to zdarza mi się nie ogarniać potem tego z dystansu.
Prawie zawsze zaskakuje mnie odkrycie, że tyle się wydarzyło, i że to wszystko wydarzyło się od ostatniego stycznia czy września.
Zatem, do rzeczy!
Narysuj oś czasu
Jeśli masz Plannerkowy Planner – możesz wykorzystać stronę do podsumowań lub notatek, i arkusz rozrysować tak:
Możesz to rozpisać w innym notesie w kropki, możesz narysować na czystej kartce.
Jeśli lubisz/potrzebujesz większej skali, narysuj to wszystko na większej kartce (np. A3),
albo w ogóle na dużym arkuszu!
Podsumowanie roku na osi czasu – zaznacz co i kiedy się wydarzyło
Wypisz to, co się zdarzyło, co zostało zrobione, zamknięte. Przełomowe momenty nauki (i kwestie techniczne i te bardziej miękkie), olśnienia, decyzje.
Zaznacz te najdonioślejsze punkty, które chcesz utrwalić, docenić, przemyśleć.
Możesz to zrobić NA osi czasu, lub POZA nią (punkty fruwające, jednak nad odpowiednim miesiącem).
Napisz, z czego jesteś dumna/dumny
Za co masz dla siebie najwięcej wdzięczności?
Może coś było trudne, ale zostało domknięte?
Za Tobą trudne decyzje biznesowe, prywatne? Wyzwania?
Zabrakło wsparcia z zewnątrz, ale nie zabrakło go z Twojej własnej strony i jesteś teraz w dobrym miejscu?
Zaznacz, co poszło nie tak i dlaczego tak się stało
Co nie zostało zrobione, choć było w planach?
Nie przyniosło zamierzonych efektów?
Poszło poniżej oczekiwań?
Czy zabrakło czasu?
Termin został źle oszacowany? Zabrakło zapasów?
Nastąpiły inne tąpnięcia?
Pojawiła się jakaś przeszkoda?
A może po prostu zmieniłaś/zmieniłeś zdanie? Strategię?
Najcenniejsze – wnioski
Jakie wyciągasz wnioski z poprzednich pytań?
Z porażek, z niedociągnięć bierzemy bardzo dużo nauki, olśnień.
Odpowiedzi na pytania >dlaczego< coś zadziało się nie tak są gotowym materiałem do wykorzystania.
Zapisz, jakie masz wnioski ze spostrzeżeń o źródłach problemów.
Jakie konkluzje, inspiracje bierzesz ze sobą na przyszłość.
Odwracamy głowę
Po tych wnioskach od razu może Ci przyjść do głowy kilka pomysłów, ważnych deklaracji, dużych rzeczy na następny rok.
Od razu je zanotuj, choćby hasłowo.
Potem będziemy rozpracowywać je dokładnie, aż do konkretnego planu działania.
Jak planować nowiutki rok??
Pamiętam,
jak kilka lat temu wyznaczyłam sobie “cele”.
Sprowadziły się do samych parametrów, i to tylko zawodowych, taka byłam konkretna!
To były po prostu kwoty.
Kwoty sprzedażowe dla mojej firmy, działalności.
Podzieliłam je nawet na segmenty,
zaznaczyłam, jakie przychody miało mi przynieść projektowanie grafiki czy produktu.
I tyle.
Na tym to moje planowanie się skończyło.
Nie pamiętam nawet, żebym do tych kwot potem zajrzała.
Życie i praca i tak potoczyły się swoim torem.
Bez zastanowienia się i rozpisania tego, co najważniejsze, po prostu “wpłynęłam” w tamten rok.
Zostałam porwana nurtem NIE wielkich rzeczy, ale – drobnych zleceń, spraw, strachów i nieswoich planów.
W następnym grudniu tamten rok mnie wyrzucił na brzeg.
Kilka lat później oczywiście doszło do kryzysu.
Szukałam innych wyjść, metod, pytań.
Potem, bogatsza o tę wiedzę rozpracowałam już siebie i swoje cele (marzenia wtedy!) zupełnie inaczej i to przyniosło upragnione owoce.
Nie od linijki.
To znacznie grubsza satysfakcja.
Wiem, jak to robić.
Od czego zacząć, czego nie wolno pomijać, o co dbać.
Zdaję sobie sprawę z tego, jak to wiele zmieniło.
Wiem, jak to wszystko rozpisać, żeby naprawdę dalej działać.
Niezmiennie mnie to nakręca i daje mnóstwo frajdy.
Dlatego zdecydowałam się ten system rozpisać na pojedyncze kroki.
Na lekcje, zadania, arkusze do wypełnienia, na plan działania,
i w ten sposób powstał kurs on-line: “Zaprojektuj Dobry Rok”. Wszystkiego o nim dowiesz się tutaj >> , zapraszam Cię serdecznie!
Podsumowanie roku to wielka przyjemność, bardzo dużo wiedzy, a do tego – zaskakujące emocje.
Zdaj sobie sprawę z tego, jak wiele pracy zostało wykonane.
Znajdź w sobie wdzięczność za to wszystko.
Jeśli za Tobą trudne chwile – okaż sobie za to MASĘ ciepła.
Jeżeli jest trudno – nie trać nadziei. Nie znasz szerszego obrazu, całości historii.
Przed Tobą masa możliwości.
Świat potrzebuje Ciebie,
i Ty potrzebujesz o siebie dbać.