Jak planować kwartał – czyli trzy miesiące

with 4 komentarze

Kwartały kojarzą mi się podatkowo-biznesowo, ale są dla mnie bardzo ważne w planowaniu, i w tym artykule opowiem – jak planować kwartał. Taki odcinek – jedna czwarta roku – zawsze wydawał mi się bardzo kuszący – w kontekście realizowania planów.

Ostatnim dystansem, o jakim mówiłam – był rok i wyznaczanie celów rocznych.
Jeśli masz już takie wyznaczone – to zaplanowanie kwartału będzie dla Ciebie między innymi – częścią rocznych planów. Ale jeśli dopiero zaczynasz swoją przygodę z planowaniem – może to dla Ciebie być taki pierwszy dystans, na rozgrzewkę. Zasady wyznaczania celów są niezmienne, niezależnie od dystansu, a przeczytasz o nich tutaj.

 

Punkty planu kwartału rozpisane ręcznie na kartce

 

Wiesz, dlaczego planowanie kwartału jest tak pociągające?

Bo teoretycznie – za trzy miesiące będzie już następna pora roku!

To bardzo dużo czasu i możemy sobie dużo zamarzyć, a jednocześnie to tylko ćwiartka roku, więc dosyć spokojnie dążymy do celów rocznych.
Jeśli się rozgrzewasz i kwartał to pierwszy zaplanowany przez Ciebie dystans, to – jeżeli wypełnisz swoje (mam nadzieję realne) cele – zapewne się wciągniesz i z przyjemnością zaplanujesz już najbliższy rok.

Jeżeli Ty, Czytelniczko/Czytelniku, masz już plan roczny, to i dla Ciebie, i dla mnie zaplanowanie kwartału będzie takim „śróddystansem”, „śródplanowaniem”.

 

Jaką rolę pełni takie planowanie w planowaniu?

Otóż daje nam:

  • przegląd i odświeżenie w świadomości celów większego i największego dystansu (w tym przypadku rocznego)
  • weryfikację naszej pozycji w drodze do celów większego i największego dystansu
  • informację zwrotną o tym, czy mamy dobre tempo – za wolne lub szybsze (ihhaaa!)
  • dokładny, namacalny plan działania na najbliższe trzy miesiące.

 

Jak planować kwartał?

Oczywiście najlepiej na samym początku – lub chwilę przed rozpoczęciem kwartału.
Miej przy sobie listę celów, zapewnij sobie spokój i komfort do pracy.
Mnie zajmuje to około godziny-dwóch, czasem więcej.

 

Co wchodzi w skład planowania kwartału?

Moje obecne kontrole kwartalne to coś więcej niż sama lista zadań, projektów czy zobowiązań (o nich będzie na końcu).
Obok nich zadaję sobie kilka bardzo wdzięcznych pytań, które zaczerpnęłam od Todda Henry’ego*.
Są bardzo proste, ale dają mocny pretekst do skupienia się na sobie, na swoich potrzebach; do samoświadomości i uważności, które, jak często podkreślam – zawsze kojarzą mi się z planowaniem!

Oto one, pytania dotyczące trzech najbliższych miesięcy:

 

Z kim chcę się spotkać?

Znów nie rozdzielam spraw zawodowych i prywatnych. Mogą to być przyjaciele, znajomi, ktoś z rodziny, ale także jakiś autorytet, mentor, osoba, która ma te same zainteresowania, ktoś, komu mogę pomóc, lub poprosić o poradę.

 

W jakich wydarzeniach chcę wziąć udział?

Targi, wykłady, warsztaty, forum, webinar, wywiad? Może udział bierny – jako odwiedzający, a może czynny – jako gość będący twórcą treści.

 

Co chcę zobaczyć, przeżyć

Tutaj zapisuję kwestie nie zawsze związane z pracą: to miejsce na rozrywkę, sztukę, rekreację. Może się tu znaleźć odpoczynek, hobby, zwiedzenie jakiegoś miasta, wyjazd w jakieś miejsce, impreza.

 

Czym się interesuję (czy nie genialne?!)

Pytanie tak proste, a daje tyle radości, z powodu samozatroszczenia, czy, jak mówi Agata Dutkowska „osiędbania”. Może jest jakaś kwestia, tematyka, której chcesz się przyjrzeć? Może książka, albo film, może jakieś treści w sieci? Rozpoznanie nowego tematu, albo pogłębienie już aktualnych zainteresowań? Nie muszą w ogóle być zbieżne z pracą, ale jeśli tylko masz na to ochotę, proszę bardzo!

 

Plannerka - zapis na newsletter

 

Co z wiedzy chcę nadrobić

W zasadzie „spokrewnione” z pytaniem powyższym, ale trochę bardziej ścisłe.
Czy są jakieś kursy, w których chcesz wziąć udział? A może są takie, które chcesz nadrobić, odrobić, skończyć? Czy chcesz przeczytać książkę czy e-book na temat, w którym chcesz poszerzyć swoją wiedzę? Może chcesz poszukać konkretnych źródeł, nadrobić czytanie.

 

Niepotrzebne tworzenie

To zajęcie twórcze, które nie ma służyć żadnemu ścisłemu czy konkretnemu celowi.

Według Todda Henry’ego warto regularnie poświęcać czas na radosną twórczość, na którą teoretycznie „nie mamy czasu” (swoją drogą, jeśli >regularnie< i >trudno nam znaleźć na to czas< – to jest to idealna aktywność do wpisania do „Harmonogramu tygodnia”, np. godzina w tygodniu. Tutaj pisałam o wypełnianiu swojego harmonogramu). Może to być malarstwo, rzeźba, fotografia, kaligrafia, uprawa szczypiorku w doniczce, ogrodu, działki, i tak dalej. Jestem przekonana, że w każdym z nas gdzieś głęboko tkwi taka dziecięca wprost potrzeba, udeptywana przez lata przez pragmatyzm. Potrzeba robienia czegoś, co daje ogromną radość, odprężenie, dystans, reset, i przez to BARDZO wpływa na wzrost i pielęgnowanie naszej kreatywności (co oczywiście zwiększa efektywność i oszczędza czas!).

 

Rozmarz się (to po prostu uwielbiam)

Chodzi o to, aby na chwilę się skupić, wyciszyć i puścić wodze fantazji.
Co takiego (nawet, jeśli jeszcze nie masz tego w planach na ten najbliższy czas) mogłoby się wydarzyć już w ciągu najbliższych trzech miesięcy, żeby przyprawić Cię o ogromną radość, szczęście, satysfakcję, niedowierzanie?
Istnieje szansa, że się do tego przybliżysz, bo, jak wspominałam w artykule „Jak wyznaczać cele” – samo nazwanie, opisanie marzenia czy celu sprawia, że działamy bardziej świadomie, celowo, zadaniowo.

 

Lista zadań, projektów, zobowiązań

Wrócę teraz do tej części pierwszej, ścisłej, porządkującej.
Wypisz tam wszystkie:

  • zadania, które są podzadaniami celów rocznych
  • konkretne projekty i zlecenia, które prowadzisz
  • zobowiązania, których się podjąłeś
  • wszelkie sprawy prywatne
  • kwestie zdrowotne
  • kwestie związane z obsługą gospodarstwa domowego, samochodu, ubezpieczeń itd.

Tych zadań będzie sporo, bo to dużo czasu.
Planując kwartał nie wszystkie zadania opiszesz bardzo szczegółowo, ale to nie problem – zrobisz to ustalając już kalendarz miesiąca (o czym w następnym artykule), plan tygodnia czy dnia. Planując kolejny i kolejny miesiąc również skontrolujesz, jak idzie Ci wypełnianie kwartalnych założeń – ale o tym już w następnym wpisie.

Jeśli nie chcesz przeoczyć kolejnego artykułu – koniecznie zapisz się na newsletter!

 

Przydatne narzędzia:

  • Plan Kwartału do druku w pakiecie PDF’ów -> link
  • półroczny niedatowany planer, zawierający m.in. Plan Kwartału -> link .

 

Wiesz już, jak zaplanować trzy najbliższe miesiące; teraz działaj, wypełniaj, planuj, realizuj – a za trzy miesiące – kontrola.
Usiądziesz znowu z czystym arkuszem na kolejny czas, a rozliczanie kwartału minionego da Ci mnóstwo wiedzy i informacji; o Tobie.
Życzę Ci jak najwięcej radości, poczucia spełnienia, satysfakcji, świadomości swojej mocy, i skuteczności!
Pozdrawiam Cię serdecznie!
Aga