Jak planować miesiąc?
Dziś rozbrajamy kolejny okres czasu.
Od kilku artykułów piszę o planowaniu – od strategii do działania.
Najpierw podpowiadałam jak odnaleźć cel i misję, potem, jak wyznaczyć cele długoterminowe, później – jak planować kwartał. Przyszedł czas na zaplanowanie charakterystycznego odcinka – miesiąca, a na blogu znajdziesz już artykuł o tym, jak planować tydzień i dzień.
Zaczęliśmy od dużej perspektywy, widoku z lotu ptaka, ale kiedy piszę o tym, jak planować miesiąc – to mówię już o konkretnych, namacalnych działaniach.
Planujemy
Zarezerwuj sobie kilka spokojnych chwil.
Planujesz miesiąc tylko raz na miesiąc, więc godzina czy półtorej to nie jest dużo.
Poza tym, jak często powtarzam – czas przeznaczony na planowanie to nie jest “zużycie” czasu, ale jego inwestycja. Dzięki tym kilku chwilom będziesz działać efektywniej i czuć się spokojniej.
Co będzie Ci potrzebne?
Przygotuj cele roczne, przygotuj cele kwartalne.
Możesz również mieć pod ręką harmonogram tygodnia. Może wypełnisz go po raz pierwszy? A może dokonasz pewnych korekt?
Przygotuj swój kalendarz (pisałam tu, że w moim przypadku, jako centrala wszystkich terminów, funkcjonuje kalendarz w chmurze – to tam zapisane mam wszystkie wydarzenia cykliczne i niecykliczne, które zapisywałam wcześniej, w miarę, jak się pojawiały).
Przygotuj coś do pisania (może to być kilka kolorów) oraz jeden arkusz, na którym zmieścisz cały miesiąc. Ja specjalnie do tego celu zaprojektowałam arkusz Planu miesiąca, który znajdziesz w Plannerze•Ka lub w pakiecie plików PDF do druku.
Mam na nim miejsce nie tylko na kalendarz, ale również na jego tytuł, wyzwanie i zadania.
Wyzwanie miesiąca
Wyznacz sobie wyzwanie na ten miesiąc.
Pisałam już o tym w artykule “Jak planować tydzień” – to nie tyle zadanie, a: zagadnienie, które nas obecnie interesuje, może tematyka, do której chcemy się zbliżyć, może wyrobienie sobie jakiegoś zwyczaju, a może sfera życia, jakiej chcemy poświęcić więcej uwagi.
Może to być: celebrowanie świątecznej atmosfery, intensywne korzystanie z miejskiej letniej atmosfery, próba wprowadzenia czasu dla rodziny, picie określonej ilości wody w ciągu dnia. Ja o swoim wyzwaniu piszę zawsze na początku miesiąca na Plannerkowym fanpage’u na FB.
Uzupełnij kalendarz zaplanowanymi wydarzeniami
Otwieram w tym momencie mój planer, a w nim – kalendarz roku, półrocza i kwartału.
Otwieram także kalendarz na komputerze lub telefonie, i przepisuję wcześniej zapisane wydarzenia cykliczne i niecykliczne.
Przepisuję je w odpowiednie okna dni miesiąca mojego Planu Miesiąca.
Może to być kalendarz w chmurze, synchronizowalny po prostu. Umawiam się z różnymi ludźmi, w różnych miejscach, różnych sytuacjach. Gdy pani w przychodni szybko rzuca datę, przy kolejce w recepcji – OD RAZU sprawdzam ją i wprowadzam do kalendarza w telefonie. Nie jest problemem wpisanie wydarzenia, które nastąpi w przyszłym roku, ZA rok, albo za dwa – np. szczepienie, czy specyficzny przegląd samochodu.
Jest to baza, z której czerpię, pracując na papierze.
Już samo przepisanie terminów w ten konkretny miesiąc pewne rzeczy utrwala i daje obraz całości.
Wydarzenia odznaczam skrótowo, symbolicznie, aby nie zagęścić pól, nie zakłócić czytelności. Przy wydarzeniach zaznaczam godzinę.
Jeżeli mam potrzebę, wyjątkowo ważne, lub nietypowe terminy zaznaczam innym kolorem.
Wypisz wszystkie rzeczy, które chcesz zrealizować w tym miesiącu
Nie stosuję tu podziału na priorytety i zwykłe zadania.
Nie stosuję, i również często to podkreślam, podziału na projekty prywatne i zawodowe.
Najważniejsze jest jednak zachowanie pewnego stopnia ogólności – na szczegóły przyjdzie czas.
Wpisz tu zadania, a nie podzadania.
Na przykład: “4 artykuły na blogu” a nie artykuł o A, o B, o C, itd. “Zamknięcie projektu X”, a nie: wysłanie maila, telefon do Klienta, wystawienie faktury.
Ta umiejętność szerszego spojrzenia, uogólnienia, syntezy, spojrzenia na projekt z bardziej odległej perspektywy, jest bardzo ważna w planowaniu. Jeśli wszystko od razu będziemy chcieli rozbić na podzadania, szczegóły – to utkniemy, bo:
- precyzyjna praca, jaką należy wykonać później, a nie teraz – spowolni nasze działania,
- przerazi nas ilość szczegółowych, drobnych czynności, na które mamy przecież dużo czasu (podejdziemy przecież później do tego projektu na raty – planując tydzień i dzień)
- przestaniemy widzieć całokształt zadania, jakie należy wykonać i nie wyznaczymy sobie celu poprawnie i dokładnie.
Zadania, inspiracje na przyszły miesiąc
Jeśli w ciągu miesiąca pojawią się nowe zagadnienia, inspiracje, pomysły, zadania – możesz:
- odnotować je w sekcji na zadania, wpisując – w okienko służące do odhaczania – literkę “N” (jak następny miesiąc);
- bądź na osobnym arkuszu (np. Starterze) notować na bieżąco wszystkie impulsy, idee. Ten arkusz z pomysłami miej koniecznie przed sobą przy planowaniu następnego miesiąca.
Kontrola i nowy plan za miesiąc
Wypełniony arkusz będzie pracował przez cały miesiąc: będzie przypominał o zadaniach i terminach, i dawał możliwość “odhaczania” zobowiązań. Będzie intensywnie funkcjonował do momentu, kiedy, przed kolejnym, nowym miesiącem, podsumujesz go, zamkniesz, i wypełnisz nowy.
Przydatne narzędzia:
- półroczny niedatowany planer, w którym znajdziesz arkusze-plany od półrocza po dzień -> link ,
- pakiet plików PDF planów do druku -> link ,
- Plan Miesiąca w postaci pliku PDF do druku -> link.
Ten artykuł, opowiadający o tym, jak planować miesiąc – zamyka cały kompletny cykl artykułów o planowaniu; wszystkie artykuły z tej serii znajdziesz tutaj -> link. Przy planowaniu konkretnych odcinków możesz wrócić do dowolnego tekstu, zależnie od tego, w jakim miejscu i stopniu zaawansowania w planowaniu jesteś.
Bardzo się cieszę, że jesteś, i że czytasz te słowa.
A jeśli znasz kogoś, komu taki materiał mógłby być przydatny – prześlij mu link; bądź udostępnij artykuł używając przycisków pod lub nad artykułem. Dziękuję!
Jeśli masz jakiekolwiek pytania bądź swoje sposoby – koniecznie zostaw komentarz.
Życzę Ci dużo przyjemności z planowania i radości z realizowania,
pozdrawiam serdecznie!
A.
